CZAS PRZYGOTOWANIA: ok.20 min + 1 godzina chłodzenia + smażenie
Składniki: (2-3 talerze faworków)
- 1/2 kg mąki pszennej
- 5 żółtek
- szczypta soli
- łyżka spirytusu (lub 2 łyżki rumu)
- 3/4 - 1 szklanka gęstej kwaśnej śmietany 18%
- olej do głębokiego smażenia (ok.1l)
- cukier puder do posypania
- konfitura/wiśnia z zalewy do róż karnawałowych
Mąkę przesiać, dodać żółtka, szczyptę soli, spirytus/rum i śmietanę. Dobrze wyrobić aż ciasto będzie mięciutkie i elastyczne. Dobrze wybić wałkiem, aby w cieście pojawiły się pęcherzyki powietrza. Ciasto owinąć w folię spożywczą i schłodzić przez 30-60min w lodówce. Po tym czasie rozwałkować cienko ciasto (pracować tylko z częścią ciasta na jeden raz (reszta pozostaje w lodówce)).
Radełkiem/nożem wykrajać prostokąty o wymiarach ok 12x3cm. Każdy pasek naciąć wzdłuż pośrodku i przewlec przez otwór.
Smażyć w gorącym tłuszczu na złoty kolor z obu stron, osączyć na talerzu wyłożonym papierowym ręcznikiem. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem.
RÓŻE KARNAWAŁOWE
Składniki i przygotowanie ciasta są takie same jak w przypadku faworków powyżej. Inny jest tylko sposób ich formowania. Zatem:
Po rozwałkowaniu bardzo cienko ciasta wycinać równą liczbę krążków trzech wielkości (ja korzystałam z 2 różnej wielkości szklanej i kieliszka). Każdy z krążków naciąć trochę nożem po obwodzie (nie docinając do środka). Krążki składać po 3, najmniejszy na wierzchu, po środku mocno nacisnąć, by się skleiły.
Róże kłaść na gorący tłuszcz, najmniejszym krążkiem do spodu. Smażyć na złoty kolor z obu stron, osączyć na talerzu wyłożonym papierowym ręczniczkiem. Po wystudzeniu posypać cukrem pudrem. W środek włożyć wiśnię z zalewy lub łyżeczkę konitury wiśniowej (ja dodałam żurawinową, bo akurat wiśniowej nie miałam :))
zmojejkuchni.blogspot.com