Składniki: (wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej)
- 750g twarogu półtłustego trzykrotnie zmielonego (najlepszy taki w "kiełbaskach", lepiej nie używać tych homogenizowanych - ser na sernik w wiaderkach, bo sernik będzie zbyt wodnisty. Oczywiście można kupić zwykły twaróg i samemu go zmielić 3 razy)
- 3 jajka
- 1 puszka skondensowanego mleka
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka mąki pszennej
- skórka otarta z 2 cytryn i sok świeżo wyciśnięty z jednej
- 2-3 pokruszone ciastka maślane do dekoracji (niekoniecznie)
Wykonanie:
W misie miksera umieścić wszystkie składniki, zmiksować (lub utrzeć ręcznie) tylko do połączenia składników. (UWAGA: nie miksować/ nie mieszać zbyt długo, aby niepotrzebnie nie napowietrzyć masy - żeby potem sernik nie osiadł).
Formę o średnicy 20-21 cm wyłożyć papierem do pieczenia (samo dno). Boki posmarować masłem (podczas studzenia sernik zawsze się trochę kurczy i może popękać, jeżeli się nie posmaruje boków).
Do formy włożyć masę sernikową i piec w temperaturze 150ºC (bez termoobiegu) przez ok. 60 minut z parą wodną (na poziomie niżej w piekarniku umieszczamy naczynie żaroodporne z wrzącą wodą). Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku. Wyjąć, włożyć do lodówki na kilka godzin (lub całą noc).
Po schłodzeniu sernik wyjąć delikatnie z formy a jego boki obsypać pokruszonymi maślanymi ciasteczkami (niekoniecznie), natomiast na wierzch sernika wyłożyć krem cytrynowy. Wyrównać.
Krem cytrynowy:
- 125g lemon curd (cytrynowy krem) (kupnego lub domowego)
- 125g serka mascarpone (niekoniecznie)
Oba składniki wymieszać łyżką do gładkości.
Smacznego!
zmojejkuchni.blogspot.com