CZAS PRZYGOTOWANIA: ok.15 min + 20 min pieczenia
Składniki: (u mnie wyszło 18szt.)
- 375g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 1/2 pęczka natki pietruszki (ja dałam cały, bo lubię :))
- 125g rozpuszczonego masła
- 2 jajka
- 250ml mleka
- 1 duża cebula
- 4-6 plasterków chudego boczku lub bekonu
- olej/oliwa do smażenia
Wykonanie:
Masło rozpuścić i odstawić do wystygnięcia. Boczek pokroić w kostkę i przesmażyć na oliwie/oleju* aż będzie chrupki. Przełożyć na papierowe ręczniki i odsączyć nadmiar tłuszczu. Na tej samej patelni zeszklić posiekaną cebulę. Odstawić do wystygnięcia.
Tradycyjnie - w jednej misce wymieszać składniki suche: przesiać mąkę, dodać proszek do pieczenia, sól i posiekaną natkę pietruszki, a w drugiej mokre: roztrzepać jajka, dodać mleko, rozpuszczone masło. Połączyć
zawartość obu naczyń,
Wymieszać, ale z grubsza do połączenia składników - grudki mogą zostać.
Formę na muffiny posmarować masłem lub wyłożyć papilotkami (jeżeli ktoś używa innej niż sylikonowa) a następnie wyłożyć w nią ciasto, wypełniając gniazda do 3/4 ich wysokości. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 210
ºC i piec ok 20 min (do suchego patyczka).
Smacznego!
* ja używam patelni ceramicznej i nie dodaje tłuszczu do smażenia
zmojejkuchni.blogspot.com