CZAS PRZYGOTOWANIA: ok.30 min + 45min pieczenia + studzenie + chłodzenie (całość zajęła mi ok 2,5h)
Składniki (na 1 blat): - trzeba upiec 3 blaty- 2 białka
- 2 łyżki cukru
- 1/2 łyżki mąki
- 40g zmielonych orzechów laskowych
Wykonanie:
Białka ubić na sztywno, dodać cukier i dalej ubijać. Powoli wsypać mąkę i orzechy i delikatnie wymieszać. Ciasto wlać do wyłożonej papierem tortownicy o średnicy 21-23cm. Piec ok 15 minut w temperaturze 170ºC.
Upiec 3 blaty jeden po drugim i wystudzić.
Składniki na masę budyniowo - maślaną:
- 10 żółtek
- 10 łyżek cukru (ja użyłam 7 i tak był bardzo słodki)
- 5,5 łyżek mąki pszennej
- 2 opakowania cukru waniliowego (po 16g każdy)
- 340ml mleka
- 170g masła
Wykonanie:
W garnuszku zmiksować żółtka, cukier, mąkę, mleko. Gotować na małym ogniu aż zgęstnieje, cały czas mieszając (łatwo przywiera i się przypala). Przykryć szczelnie folią spożywczą (aby nie zrobił się kożuch) i ostudzić.
Masło utrzeć na puszystą masę. Miksować powoli, stopniowo dodając budyń.
Składniki na masę z bitej śmietany:
- 340g śmietany 30%
- 200g + 2 łyżki cukru
- 120g podpieczonych orzechów laskowych, posiekanych
Wykonanie:
Orzechy podpiec do zrumienienia, posiekać na małe kawałki.
Cukier (200g) rozpuścić w rondlu/garnku, poczekać aż zrobi się karmel. Bardzo szybko* wylać karmel na papier do pieczenia i rozsmarować. Jak stwardnieje, połamać na małe kawałki (np. wałkiem) uważając, żeby nie rozdrobić karmelu na proszek.
Śmietanę ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodać 2 łyżki cukru. Dodać karmel i orzechy i wymieszać.
*Cukier długo się rozpuszcza, ale jak już się skarmelizuje bardzo szybko może się przypalić, więc jak tylko stanie się brązowy i płynny, trzeba szybko zdjąć go z kuchni.
WYKONANIE TORTU:
Na paterze ułożyć 1 blat, na niego część masy budyniowej a na nią część masy śmietanowej. Następnie kolejny blat... itd., kończąc na masie śmietanowej. Trochę masy budyniowej zostawić do posmarowania boków. Ja dodatkowo przyozdobiłam boki płatkami migdałowymi a wierzch udekorowałam rozpuszczoną polewą czekoladową.
Cały tort schłodzić.
Smaczego!
zmojejkuchni.blogspot.com
